5 maja urodziła się moja bratanica, Basia - wiem, mam spory poślizg informacyjny.
Jeszcze nie miałam okazji odwiedzić Basieńki i jej rodziców ale mam zdjęcia :-).

Jako dobra ciocia zobowiązałam się do wydziergania małej kocyka w kolorze pasującym do wózka. Dziecina musiała poczekać na kocyk miesiąc, i to nie dlatego, że był tworzony, o nie, kocyk zrobiłam już w kwietniu. Brakowało czasu na jego zblokowanie :-( .Czasu i miejsca. Musiałam pozbyc sie z domu córki, żeby wykorzystać jej łóżko do rozłożenia kocyka:-). Ale udało się, mam nadzieję, że dzisiaj kurier dostarczy paczuszkę do domu Basi.
A oto i sam kocyk:

Na fotce niewiele widać. Kocyk robiłam szydełkiem i zastrzelcie mnie wypadła mi z głowy nazwa włóczki, czas na lecytynę bo pamięć szwankuje. Coś amerykańskiego, specjalnie na robótki dla dzieci :-) podobno z powłoką antybakteryjna. Nie wiem jak miałaby działać taka powłoka ale skoro sprzedawca mówił to mu wierzę:-). Swoja droga mam w Poznaniu sklep (doskonale zaopatrzony), w którym od czasu do czasu sprzedaje mężczyzna. Nie wiem czy dzierga bo nie ośmieliłam się zapytać:-).
Jeśli otrzymam fotki kocka z dziecinką, umieszczę.
A teraz kończę, bo szef właśnie wszedł do biura ;).
Pozdrawiam
Jeśli myślimy o tym samym sklepie, to mężczyzna ten jest całkiem obyty we włóczkach. Nie wiem, czy dzierga, ale sensownie doradza, gdy się go pyta :)
OdpowiedzUsuńNa Batorego jest też pasmanteria prowadzona przez pana, zdecydowanie zna się na rodzajach nici, włóczek i całej tej reszty.
Sklep, o którym napisałam jest niedaleko rynku łazarskiego:-) na Batorego mam niestety za daleko. Ale prawdą jest, że Pan radził mi dobrze.
OdpowiedzUsuńTo ten sam :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa jestem zdania, że kocyk jest bardzo ładny :) Osobiście robię takie kocyki z włóczki https://alewloczka.pl/pl/c/Drops-Puna/44 gdyż jest ona moim zdaniem najlepsza jakościowo. Dlatego warto właśnie korzystać z takich włóczek.
OdpowiedzUsuń